Martin Luther raz powiedział: "Bóg sam dał ludziom dwie formy odżywcze w postaci ziarna – piwo i chleb. Ci, którzy nie piją piwa, nie mają do picia nic”. Z tym stwierdzeniem nie sposób się kłócić. Piwo od lat było czymś więcej niż tylko trunkiem spożywanym w barach w piątkowy wieczór z grupą znajomych. Czy zastanawialiście się kiedyś jakie były jego początki?
Z naszego bloga
Piwa chmielowe od lat nie tracą na popularności i podbijają rynek piwa rzemieślniczego. Czy zastanawialiście się jednak kiedyś jak to się stało, że chmiel trafił do piwa i stał się jednym z podstawowych surowców wykorzystywanych przy jego produkcji?
Ciemne, gęste i aromatyczne - to właśnie za to kochamy portery! Z okazji przypadającego na 21 stycznia święta ich bałtyckiej wersji (nazywanej potocznie Piwowarskim Skarbem Polski), postanowiliśmy nieco bliżej przyjrzeć się historii tego stylu!
"Piwo jest jak hip-hop" powiedział Jimmy Carbone, prowadzący podcast Beer Sessions Radio. - Musisz wchodzić w kolaboracje, musisz zadbać o gościa specjalnego. Jeśli chcesz wypłynąć, jeśli chcesz przykuć uwagę, powinieneś zaprzyjaźnić się z właściwymi ludźmi, zaprosić ich do swojego browaru, spędzić z nimi trochę czasu, zrobić kilka zdjęć, opowiedzieć o wszystkim swoim klientom... Sprawisz tym, że ludzie zaczną ekscytować się tym, co robisz.