Dodaj produkty podając kody
Poznajcie magię "dzikusów"!
Od jakiegoś czasu piwa fermentacji dzikiej i spontanicznej przeżywają swój renesans pojawiając się na rynku w wielu różnych formach i wydaniach - zarówno tych klasycznych jak i mniej oczywistych i nowoczesnych (jak IPA czy też Stout). Na czym polega ich fenomen? Aby spróbować to zrozumieć, warto wyruszyć w podróż do rejonów Brukseli i cofnąć się w czasie do początków produkcji tradycyjnych dla tego miejsca piw w stylu lambik.
Są to piwa fermentacji spontanicznej szeroko znane i cenione na całym świecie dzięki niezwykle kompleksowemu i złożonemu bukietowi aromatycznemu. Zawdzięczają go zaszczepianym z powietrza drożdżom oraz bakteriom biorącym udział w procesie fermentacji charakterystycznym dla rejonu Payottenland. I choć technologia ich produkcji uległa z czasem ulepszeniom, to do tej pory piwa nazywane lambikami produkowane mogą być jedynie w tej okolicy. Piwowarzy na całym świecie nieustannie podejmują jednak próby odtworzenia procesu ich produkcji, używając w większości przypadków blendów złożonych z bakterii i drożdży odwzorowujących belgijską mikroflorę i tworząc różnego rodzaju style piwne określane mianem "dzikich". Charakteryzują się one nutami octowymi, aromatem stajni, końskiej derki, i szeroko pojętego "funky", których opis dla osób raczkujących w piwnych tematach zadziałać może zdecydowanie mniej niż bardziej zachęcająco.
Na czym polega więc dzika magia? Na magii właśnie! Piwa dzikie, nie tylko lambiki są w gruncie rzeczy niesamowicie złożoną mieszanką związków chemicznych produkowanych i wprowadzanych przez bakterie, drożdże i inne surowce wykorzystywane przy ich produkcji, nieustannie wchodzące ze sobą w interakcje zmieniając profil piwa wraz z upływającym czasem i tworząc zupełnie nowe połączenia smakowe i aromatyczne. Ich degustacja za każdym razem zawiera więc w sobie elementy sensorycznej niespodzianki, a nie oszukujmy się - kto z nas nie lubi niespodzianek?
Jeśli macie ochotę zaznajomić się ze światem piw dzikich i dać się sensorycznie zaskoczyć, nasz #ESklep połączy Was z topowymi producentami piw z kategorii #dzikie, takimi jak: Loverbeer Lost Abbey Little Earth Project Ca Del Brado Lindheim Wild Creatures oraz nasz rodzimy Browar Stu Mostów! Szukać możecie ich na stronie: https://bit.ly/PiwaDzikie Ps. Jako, że są to piwa niepasteryzowane, o aromacie i smaku ewoluującym wraz z upływającym czasem, polecamy Wam przeprowadzenie dzikiego eksperymentu sensorycznego i zakup kilku butelek danego piwa oraz otworzenie ich w różnych odstępach czasowych i zaobserwowania różnic pomiędzy każdą z degustacji.
To jest właśnie prawdziwa MAGIA DZIKUSÓW!